
W roku 2020 opisywałem Wam jakie działania podejmuje, aby zwiększać swoje oszczędności i stan posiadania. Na przestrzeni minionego roku tamten wpis, a dokładnie mój portfel został uzupełniony o jeszcze jedno aktywo jakim to ostatniej jesieni stały się jakże popularne kryptowaluty.
Jako funkcjonariusz Policji o każdą dodatkową formę zarobkowania musimy prosić poprzez raporty, a i tak decyzja o ewentualnej zgodzie zależy od widzimisię naszych szanownych przełożonych. Co w takim razie nam pozostaje? Wziąć sprawy we własne ręce i zacząć działać.
Sprawy mają się identycznie jeśli chodzi o ogół społeczeństwa. Ceny rosną, opłaty galopują, podatki pędzą. Wszyscy jesteśmy zmuszeni funkcjonować w takich warunkach. Działajmy nie oglądając się na innych.
Za sprawą kilku twórców youtubowych, kilku kursów krypto tradingu zakupiłem i dorzuciłem do portfela 2 kryptowaluty. Wiodąca to najstarsza z kryptowalut Bitcoin – 70%, Ethereum – 30%. Bitcoin stanowił lwią część z uwagi na swoją pozycję, kapitalizację, ugruntowaną pozycję, ale przede wszystkim za sprawą wejścia na ten rynek wielkich instytucji, których przyjście zwiastowało wzrosty. Za wyborem Ethereum stały dobre recenzje, predykcje ekspertów, ale także whitepaper.
Moje podejście do kryptowalut jest dość proste i raczej konserwatywne – kupuję największe kryptowaluty (Bitcoin, Ethereum) i trzymam je długoterminowo. Nie ma w tym nic skomplikowanego i trudnego technicznie. Oczywiście wszystko odbyło się po wcześniejszym zrobieniu gruntownego researchu zgodnie z moimi zasadami. Przede wszystkim z uwzględnieniem potencjalnego ryzyka i zmian rynku krypto. Zainwestowane tam oszczędności są ulokowane ze spokojem – tzn. jeśli to stracę nic się nie stanie – żona mnie nie ukatrupi.
WAŻNE: wszystkie zawarte w tym wpisie informacje nie stanowią porady inwestycyjnej. Zebrane tu informacje to wyłącznie moje subiektywne zdanie. Pamiętajcie o tym, gdyż inwestycje to poważna sprawa. W ostatecznym rozrachunku to Wasze pieniądze i tylko Wy ponosicie konsekwencje swoich decyzji.
Gdy dokonywałem swoich pierwszych zakupów jeszcze w 2020 roku BTC kosztowało 17 600 USD, ETH około 500 USD. W tym roku widząc kwietniowe ATH na Bitcoinie i nieomal 65 000 USD przeżywałem istne katusze, ale zdołałem wytrzymać wietrząc jeszcze większe wzrosty. Spadki, które nastąpiły w kolejnych miesiącach wykorzystałem do celów zakupowych i akumulowałem.
Nie należę do ekspertów analizy technicznej, zdecydowanie bardziej preferuje analizę fundamentalną i kierowanie się zwykłym zdrowym rozsądkiem.
Najlepszym przykładem jak przyszłościowe stały się kryptowaluty niech będzie fakt jak wielkie firmy starają się zaadoptować do warunków, kupując cyfrowe coiny i z pełną mocą wchodząc w ten świat. Weźmy np. Tesle z Elonem Muskiem na czele, MicroStrategy z Michaelem Saylorem, największe banki USA tworzące fundusze ukierunkowane na BTC, a przede wszystkim Salwador, który prawnym środkiem płatniczym obok dolara amerykańskiego uczynił właśnie Bitcoina.
Najważniejsze w tym wszystkim jest oczywiście stałe pogłębianie wiedzy i edukowanie. Nie należy inwestować w kryptowaluty pod wpływem impulsu, tylko dlatego, że zrobił to szwagier, że powiedziała nam o tym sąsiadka, albo co gorsza gadająca głowa z tv.
Nim wybierzemy się na zakupy należy solidnie przyjrzeć się krypto-projektom, sprawdzić ich użyteczność i wyciągnąć wnioski, które z nich realnie mogą zmienić naszą rzeczywistość. Uważam jednak, że każdy z nas powinien poznać ten temat, ponieważ Bitcoin zaczyna być obecny w coraz to nowych obszarach naszego życia.

Podczas transakcji osobiście korzystam wyłącznie z naszej rodzimej, polskiej giełdy kryptowalut – BitBay. Mam tu wszystkie najważniejsze i najpotrzebniejsze projekty kryptowalutowe, oraz najistotniejsze spośród altcoinów.
Nim zabierzemy się za kryptowaluty powinniśmy zdać sobie sprawę z dużych wahań cen tych aktywów. Tyczy się to również największych projektów BTC i ETH. Jest to jednak zarówno dobra i zła informacja. Dlaczego?
Otóż dlatego, że możemy znaleźć okazję do wielokrotnego pomnożenia swojego kapitału i w horyzoncie kilku lat na pewno spotkamy się ze sporymi zyskami. Zła, gdyż chwilowe spadki sprawiają, iż osoby o słabszych nerwach odchodzą z rynku ze stratami.
W razie potrzeby BitBay zapewnia nam możliwość korzystania z giełdy w języku ojczystym, obrotu walutą PLN. Mamy tam stały dostęp do supportu, który udzieli odpowiedzi na wszelkie trapiące nas pytania.
Serdecznie zachęcam do sprawdzenia ich oferty.
Podsyłam Wam link rejestracyjny do naszej zaufanej giełdy.
No i jeszcze jedno. Podczas zakupu krypto warto rozejrzeć się za portfelem zewnętrznym, na którym będziecie mogli bezpiecznie przechowywać Wasze kryptowaluty. Dla chcących zgłębić temat proponuję zerknąć do tego artykułu: https://bitcoin.pl/7-najlepszych-portfeli-kryptowalut-ktore-zainstalujesz-na-swoim-smartfonie
Moje sposoby zarabiania na rynku kryptowalut:
- Kupujemy i trzymamy przez pewien określony czas. Ustalając po drodze oczywiście progi sprzedażowe. Metoda dziecinnie prosta, ale przynosząca znaczne zyski. Tylko tak jak wcześniej mówiłem nie można bać się chwilowych spadków, a każdą korektę wykorzystać jako okazję do uśredniania ceny.
- Korzystanie z przeróżnych portali w celu umieszczania zgromadzonych kryptowalut na lokacie. Np. portal Nexo daje możliwość zarobienia 6% już tylko na początku. Podobnie sprawa ma się choćby z giełdą Coinbase.
- Polecanie giełd i kryptowalut za pomocą linków afiliacyjnych.
Zachęcam do wskoczenia do tego pociągu nim będzie za późno. Szczególnie, że jesteśmy przed największymi wzrostami.
Trzymajcie się.
Joł.
#TJŚ